Sesja dziecięca Oli z ukochanymi misiami

Nasza sesja z Ola miała dwa podejścia, za pierwszym razem Ola zdecydowanie nie miała ochoty na pozowanie. Ale już za drugim bardzo chętnie:) Przyniosła swoje ukochane misie i pozwoliła mi się z nimi sfotografować. Nie wszystko czasem idzie zgodnie z planem (dorosłych), ale z planem charakternych milusińskich:)









Komentarze